Wreszcie w dniu dzisiejszym można było zamówić tabliczki dla całej wsi. Niektórzy mieszkańcy, którzy zamawiali jako pierwsi już się nie mogą doczekać. To wszystko tak długo trwało ponieważ chcąc by pomysł z oznakowaniem wsi wypalił wszyscy, albo przynajmniej zdecydowana większość, musiała wyrazić zgodę na takie rozwiązanie. Co prawda rozmowy z niektórymi osobami były ciężkie, gdyż nie rozumieli naszego przesłania jednakowego oznakowania wsi i dlatego to tak długo trwało. Ponadto okazało się, że na wzór tabliczki chciał mieć wpływ architekt gminy, gdyż wzór proponowany przez nas okazał się za bardzo warszawski. Wzór tabliczki według zaleceń architekta powinien być ciemniejszy lub w innym kolorze. Przychylając się do tych sugestii zaproponowano ostateczną wersję, którą przedstawiam poniżej. Tabliczki o takim wzorze zostały  już zamówione i w związku z cyklem produkcyjnymi będą gotowe do 2 tygodni. Zostało zamówionych ponad 400 tabliczek. Należy nadmienić, że ostatni numer naszej wsi na dzień dzisiejszy to 436. Część domów już nie istnieje,  ale w dalszym ciągu borykamy się z podwójną numeracją posesji oddalonych od siebie, dlatego też przy podawaniu adresu należy również wyjaśnić, iż dom usytuowany jest przy konkretnej drodze.

Przed zamówieniem podczas tworzenia ostatecznej wersji wzoru tabliczki przychylono się do sugestii i bardziej czytelne cyfry. Nie zastosowano w naszych tabliczkach dla poprawy czytelności w nocy  sugerowanych folii odblaskowych, gdyż  podniosło by to koszty ich wytworzenia, o co najmniej 50 %. Wówczas większość osób by zrezygnowała z tabliczek. Naszym przesłaniem był oznakowanie wsi za tanie pieniądze. To chyba nam się uda.

Tak jak już wcześniej informowaliśmy po oznakowaniu posesji, zostaną na wjazdach do naszej miejscowości umieszczone  mapy z (potocznymi)  nazwami dróg, a w przyszłym roku mają być wykonane drogowskazy z nazwami naszych dróg. Te  wszystkie elementy pozwoli na szybsze dotarcie do nas.

Dzisiejszej nocy krążyła znowu karetka na sygnałach przy drodze Chałupki szukając domu, z którego było zgłoszenie. Mam nadzieję, że taka sytuacja się nie powtórzy, jak będą tabliczki na bramkach, mapy na wjazdach

Sporz. Wiesław Garncarz